MAKARONIKI Z RÓŻYCZKAMI

Już od ponad miesiąca na dobre rozpoczął się sezon weselny! Jest to bardzo ważny i stresujący dzień dla pary młodej, większość z przyszłych małżonków rozpoczęła przygotowania rok lub dwa lata przed tym pięknym dniem i dlatego chcą aby wszystko było dopięte na ostatni guzik a goście byli wprost zachwyceni :) Wiele wspaniałych inspiracji oczywiście można zaczerpnąć z internetu, jak dla mnie najwspanialszą i najbardziej uroczą (a do tego niezwykle smaczną) inspiracją są weselne makaroniki, które nie tylko są pyszne i delikatne, lecz także świetnie sprawdzają się w formie ozdoby.

SKŁADNIKI NA MAKARONIKI

* białka powinny być starsze (24-36 godzinne) przetrzymywane w temp. pokojowej bez przykrycia.

Wcześniej zmielone migdały mieszamy z cukrem pudrem i przesiewamy. Nasze odstałe białka ubijamy na sztywno, gdy będą już dobrze ubite stopniowo dodajemy nasz drobny cukier, do momentu aż białka zrobią się sztywne i lśniące. Do białka dodajemy wcześniej przesiane migdały z cukrem pudrem oraz ekstrakt waniliowy, mieszamy delikatnie i nie za długo szpatułką lub drewnianą łyżką aż do połączenia składników.

Gotową masę przenosimy do rękawa cukierniczego z okrągłą nasadką i wyciskamy na blachę wyłożoną niewoskowanym papierem do pieczenia (jeżeli chcemy żeby nasze makaroniki wyszły tej samej wielkości, narysujmy na papierze do pieczenia kółka w odpowiednich odstępach, wszystkie tej samej wielkości) lub specjalną matą silikonową, wszystkie makaroniki powinny być tej samej wielkości. Po zapełnieniu całej blachy odstawiamy ją na około 30 minut - 1 godziny by makaroniki się wysuszyły a na ich wierzchu powstała delikatna skorupka. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 150ºC przez 8-10 minut (długość pieczenia zależy od piekarnika i wielkości makaroników, jeżeli uważasz ,że makaroniki nie są jeszcze dobre do wyjęcia, zmniejsz temperaturę o 30ºC i piecz przez dodatkowe 5-7 minut). Upieczone makaroniki przenosimy na kratkę i czekamy chwilkę aż ostygną. Nasze makaroniki powinny posiadać stópkę, chrupiącą skórkę i lekko ciągnący środek :)

SKŁADNIKI NA KREM

Serek i czekolada nie powinny mocno różnić się temp. Serek, czekoladę i odrobinę barwnika (powinna wyjść nam różowa masa) miksujemy ze sobą aż do połączenia. Odstawiamy na chwilę do lodówki, żeby nasza krem troszkę zgęstniał. Nasze makaroniki przekładamy masą z białej czekolady.

SKŁADNIKI NA DEKORACJE

Rozpuszczoną białą czekoladę mieszamy z odrobiną barwnika (powinna powstać delikatnie różowa czekolada) przekładamy do rękawa cukierniczego z bardzo małą dziureczką, o wielkości główki od szpilki i tworzymy na górnej części naszych makaroników różyczki, tworząc cienie za pomocą wykałaczki.

Smacznego :)

#makaroniki #krem