Wspaniały kontrast jasnego serka i czarnych jak ziemia ciasteczek Oreo. Aby serniczki nieopadły i niezbrązowiały po wyjęciu z piekarnika trzeba pamiętać aby do większego naczynia wlać wrzącą wodę a następnie wstawić do niej foremki z serniczkami, trzeba być ostrożnym ,żeby do foremek nie wleciała kapka wody ! a następnie przykryć folią aluminiową i wstawić do pieca. Tak upieczone serniczki będą miały bardziej kremowy smak i będą prezentowały się znacznie atrakcyjniej ! :) Zmodyfikowany przepis Marthy Stewart
SKŁADNIKI NA 30 SERNICZKÓW
30 ciasteczek Oero + 9 pokruszonych
1 kg białego sera do sernika
1 szklanka kwaśnej śmietany 18 %
1 szklanka cukru
4 duże jajka (można dać dwa jajka i dwa białka wtedy serniczki wyjdą bielsze)
1 łyżka mąki ziemniaczanej
szczypta soli
Spód każdej foremki wyłożyć 1 ciastkiem Oreo, pokruszone 9 ciastek zostawić na sam koniec aby posypać wierzch serniczków tuż przed włożeniem ich do piekarnika.
Resztę składników zmiksować aż do połączenia się składników, albo wymieszać dużą łyżką. Masa serowa nie powinna się zbyt mocno napowietrzyć dlatego nie mieszamy zbyt długo.
Dobrze wymieszaną masę przekładamy do foremek a wierzch każdej posypujemy wcześniej pokruszonymi ciastkami Oreo.
Piec w piekarniku przez około 30 min na termoobiegu w temp. 160°C (przykryte folią aluminiową jak radziłam na samym wstępie). Po upieczeniu odstawić do wystygnięcia i chłodzić w lodówce przez około 4 godz. u mnie leżały w lodówce przez całą noc.
Smacznego :)