Bardzo prosty błyskawiczny i przyjemny w robieniu a co najważniejsze w spożywaniu serniczek waniliowo - czekoladowy z dodatkiem czekoladowych kuleczek nesquik. Serniczka nie trzeba piec, wystarczy ,że posiedzi kilka godzin w lodówce i jest gotowy.
SKŁADNIKI
około 11 okrągłych biszkoptów
1 kg sera twarogowego na sernik
120 g serka homogenizowanego waniliowego
1 biała czekolada
3 łyżeczki żelatyny
1/4 szklanki gorącej wody
2 łyżki cukru pudru (jeżeli masa serowa wydaje nam się dostatecznie słodka to można pominąć)
1 płaska łyżka kakao
mała paczka kulek czekoladowych (u mnie Nesquik)
Tortownicę o średnicy 21 cm wykładamy biszkoptami. Ser twarogowy wraz z serkiem homogenizowanym miksujemy ze sobą aż do połączenia. Czekoladę topimy w kąpieli wodnej a żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie, stopniowo dodajemy do masy serowej miksując na małych obrotach. Dosypujemy cukier puder. Masę serową rozdzielamy na dwie równe części, do jednej części dodajemy kakao i mieszamy aż całkowicie się połączy z masą serową.
Na wcześniej wyłożoną biszkoptami tortownicę wylewamy po kolei po dwóch łyżkach na przemian masę serową waniliową i czekoladową (po to by stworzyć wzorek zebry. W połowie wylewania naszych mas serowych możemy wysypać kuleczki czekoladowe lecz musimy brać pod uwagę to ,że zmiękną one w środku, nie tracąc oczywiście swojego smaku) Gdy cała masa serowa będzie już wylana potrząsamy tortownicą aby ser się równomiernie rozłożył na całej tortownicy. Wkładamy do lodówki na godzinę, po tym czasie wyjmujemy i obsypujemy krańce naszego sernika czekoladowymi kuleczkami (tak jak jest to pokazane na zdjęciu) i ponownie wkładamy do lodówki na kilka godzin a najlepiej na całą noc.
Smacznego :)
