Uroczy mini torcik o smaku pomarańczowym oblany pyszną polewą czekoladową, coś dla osób, które chcą zrobić efektowny torcik niewymagający dużego nakładu pracy :) Torcik jest bardzo malutki ma zaledwie 16-17 cm średnicy i jest bardzo prosty w wykonaniu. Bardzo polecam dla osób początkujących w kuchni :)
SKŁADNIKI NA BISZKOPT
2 jajka
60 g masła w temp. pokojowej
4 łyżki cukru
1/2 szklanki mleka w temp. pokojowej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki kakao
6 czubatych łyżek mąki pszennej (jeżeli ciasto będzie zbyt rzadki dodać jeszcze jedną łyżkę)
Wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej. Masło ucieramy do momentu aż stanie się jasne i puszyste, następnie dodajemy cukier i dalej ucieramy. Gdy cukier z masłem utworzą jednolitą masę dodajemy jajka i miksujemy aż do połączenia, dodajemy mleko i również miksujemy aż do połączenia na małych obrotach miksera.
Do osobnego naczynia wsypujemy proszek, sodę, przesianą mąkę i kakao, mieszamy suche składniki ze sobą. Wsypujemy suche składniki do naszych mokrych składników i delikatnie miksujemy lub mieszamy ręcznie tylko do momentu połączenia składników.
Tortownice o średnicy 16 lub 17 cm wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy nasz biszkopt czekoladowy do tortownicy.
Wkładamy nasz biszkopt do rozgrzanego piekarnika do 180ºC na około 30 min (do suchego patyczka). Wyjmujemy i odstawiamy do wystygnięcia.
SKŁADNIKI NA POMARAŃCZOWĄ PIANKĘ
1 galaretka pomarańczowa
250 ml gorącej wody
150 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
1 pomarańcza zmiksowana na mus (bez skórki)
Galaretkę rozpuszczamy w 250 ml gorącej wody i odstawiamy do wystygnięcia. Gdy nasza galaretka osiągnie już temp. pokojową i zacznie powoli tężeć to możemy zaczynać ubijać naszą śmietankę na sztywno, do ubitej kremówki delikatnie i stopniowo wlewamy naszą ostygniętą galaretkę i miksujemy aż do połączenia, na sam koniec do naszej pianki dodajemy całą pomarańcz i miksujemy do połączenia.
Nasz wcześniej upieczony biszkopt wkładamy do tortownicy, w której był pieczony i dokładnie zabezpieczamy. Jeżeli nasza tortownica jest dosyć niska wtedy należy ją przedłużyć, najlepszy jest do tego plastikowy lub silikonowy szeroki pasek, który możemy zwinąć w koło włożyć do środka tortownicy aby służył nam za przedłużenie tortownicy.
Wlewamy naszą piankową masę do tortownicy na dnie, której znajduje się nasz biszkopt i wkładamy do lodówki na kilka godzin a najlepiej na całą noc.
SKŁADNIKI NA DEKORACJE
100 g gorzkiej lub deserowej czekolady
2 łyżki oleju
mała garsteczka rodzynek
mała garsteczka pokruszonych orzechów włoskich
1 plasterek pomarańczy (przekrojony wszerz pomarańczy)
mała garsteczka skórki pomarańczowej
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy do lekkiego ostygnięcia. Gdy czekolada już nam ostygła dodajemy do niej olej i mieszamy (czekolada powinna stać się rzadsza)
Wyciągamy nasz torcik z tortownicy i wierzch polewamy czekoladą tak aby wypłynęła po bokach (tak jak to widać na zdjęciu) Czekamy aż lekko ostygnie nasza polewa i zaczynamy dekorować torcik, na środku kładziemy plasterek pomarańczy a z naszych bakalii robimy paseczek wzdłuż torcika (Tak jak jest to pokazane na zdjęciu) I torcik jest gotowy do jedzenia.
Smacznego :)