top of page

BEZY ROCHER


Lubicie pralinki Ferrero Rocher? Bo ja uwielbiam, połączenie czekolady z orzechami laskowymi i delikatnym kremem czekoladowym rozpuszczającym się w ustach po prostu musi smakować :) Postanowiła więc wykonać bezowo / makaronikową wersję tych cudownych pralinek. Bezy są świetne kiedy nie wiecie co zrobić z pozostałymi żółtkami od jajek po zrobieniu pączków czy tiramisu.

bezy ferrero rocher

SKŁADNIKI NA ORZECHOWE BEZY

  • 6 białek

  • 1 i 1/4 szklanki cukru

  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej

  • 1,5 szklanki zmielonych orzechów laskowych (obranych i podpieczonych na suchej patelni)

  • 30 g gorzkiej czekolady, startej na tarce lub rozdrobionej w malakserze

SKŁADNIKI NA KREM

  • 400 g serka mascarpone

  • 400 g nutelli lub innego kremu czekoladowo-orzechowego

  • 100 g mlecznej czekolady (roztopionej i lekko przestudzonej)

  • 1/2 szklanki drobno posiekanych, podpieczonych orzechów laskowych

DODATKOWO

  • 50 g czekolady mlecznej roztopionej + 1 łyżeczka oleju roślinnego

  • 2-3 wcześniej upieczone i pokruszone bezy

  • ewentualnie złoty barwnik spożywczy

Białka ubijamy na sztywno w misie miksera, pod koniec ubijania stopniowo i powoli dodajemy cukier cały czas ubijając aż do momentu aż masa z białek zrobi się sztywna i błyszcząca. Dodajemy przesianą mąkę ziemniaczaną i delikatnie na wolnych obrotach miksujemy aż do połączenia. Dodajemy czekoladę i orzechy delikatnie wszystko łączymy za pomocą szpatułki.

Piekarnik rozgrzewamy do 150ºC na termoobiegu. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i za pomocą rękawa cukierniczego wyciskamy dosyć wysokie bezy. Pieczemy przez około 40 minut w piekarniku. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy.

Gdy beziki są już upieczone możemy zająć się kremem. Mocno schłodzony serek mascarpone umieszczamy w misie miksera dodajemy nutellę i miksujemy do uzyskania gładkiego kremu. Dodajemy czekoladę i jeszcze przez chwilkę miksujemy. Krem powinien być gładki. Na sam koniec dodajemy orzechy i mieszamy. Krem przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na około 1 godzinkę.

W czasie kiedy krem studzi się w lodówce możemy zacząć dekorować nasze bezy. Do roztopionej czekolady dajemy pokruszone bezy. Bezy łączymy w pary. Jedną z par moczymy w czekoladzie i odkładamy pod przykryciem do lodówki na około 30 minut. Gdy czekolada już zastygnie bierzemy malutki pędzelek moczymy w złotym, sypkim barwniku i otrzepujemy pędzelek z barwnikiem nad bezami z czekoladą.

Wyciągamy nasz krem z lodówki i przekładamy go do rękawa cukierniczego, krem wyciskamy na bezy bez czekolady i przykrywamy częścią bezy pokrytą czekoladą. Bezy trzymamy w lodówce, wyciągamy 10 minut przed podaniem.

Smacznego :)

bezy ferrero rocher z kremem

bezy ferrero rocher

292 wyświetlenia0 komentarzy
bottom of page