Chyba jeden z większych hitów mojego instagrama! Zostałam zalana komentarzami i wiadomościami z prośbą o ten przepis :) Tak więc jest! W końcu gotowy :) Ciasto jest idealnym połączeniem słodkości z kwaskowym smakiem pomarańczy i delikatnością bitej śmietany :) Przepis nie jest skomplikowany więc myślę, że nikt nie powinien mieć z nim problemu. Brownie najlepiej upiec dzień wcześniej aby mogło ze spokojem schłodzić się w lodówce!
SKŁADNIKI NA BROWNIES (ŚREDNICA TORTOWNICY OKOŁO 20 CM)
115 g masła
100 g czekolady gorzkiej połamanej
1 szklanka cukru
2 jajka
115 g mąki pszennej
GALARETKA POMARAŃCZOWA
5 pomarańczy
5 płaskich łyżeczek żelatyny
50 g cukru
BITA ŚMIETANA
200 g mocno schłodzonej śmietanki 30%
125 g serka mascarpone mocno schłodzonego
2 łyżki cukru pudru (jeżeli chcemy aby całe ciasto było słodsze - ja nie dodawałam)
SKŁADNIKI NA POLEWĘ
70 ml kremówki 30%
150 g gorzkiej czekolady
DO DEKORACJI
Kinder Chocolate
Brownies
Czekoladę łamiemy na małe kawałki. Masło wraz z czekoladą przekładamy do garnuszka, topimy na małym ogniu aż do powstania lśniącej polewy, co jakiś czas mieszamy a następnie odstawiamy do lekkiego ostygnięcia.
W tym czasie do misy miksera wbijamy jajka w całości oraz wsypujemy cukier, ubijamy do momentu aż masa zrobi się jasna i puszysta. Gdy nasza masa jajeczna jest już gotowa stopniowo i nadal ubijając przelewamy naszą polewę czekoladową, mieszamy aż do połączenia.
Do naszej gotowej masy przesiewamy mąkę i również mieszamy do połączenia.
Całość przelewamy do tortownicy wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180ºC i pieczemy przez około 25 minut.
Wyjmujemy z piekarnika, odstawiamy do wystygnięcia a następnie na kilka godzin wkładamy do piekarnika lub na całą noc.
Galaretka pomarańczowa
Pomarańcze dokładnie myjemy (można je również zalać wrzątkiem) na tarce ścieramy skórkę z jednej całej pomarańczy. a następnie ze wszystkich wyciskamy świeży sok. Żelatynę zalewamy zimną wodą do przykrycia i odkładamy na 10 min. aż żelatyna spęcznieje. Gotowy sok wlewamy do garnuszka, dodajemy cukier i na małym ogniu podgrzewamy do momentu roztopienia cukru. nie doprowadzając do wrzenia. Gdy cukier w soku się roztopi zdejmujemy garnuszek z ognia i dodajemy naszą wcześniej zalaną żelatynę i mieszamy aż do jej rozpuszczenia. Odkładamy do ostygnięcia.
Gdy nasza galaretka jest w temp. pokojowej wlewamy ją na wcześniej upieczone i schłodzone brownies i ponownie wkładamy do lodówki aż galaretka porządnie się ściągnie.
Bita śmietana
Do szklanego naczynia lub do misy miksera (najlepiej schłodzonego) wlewamy śmietankę i mascarpone i ubijamy na wysokich obrotach aż śmietana się ubije i będzie sztywna (jeżeli chcemy to na sam koniec dodajemy cukier puder i miksujemy do połączenia)
Gotową bitą śmietanę przekładamy na ściągniętą galaretkę pomarańczową i ponownie odkładamy do lodówki.
Polewa czekoladowa
Do garnuszka wlewamy śmietankę oraz połamaną czekoladę lekko podgrzewamy obserwując jak czekolada się topi, gdy widzimy, że czekolada się już rozpływa delikatnie mieszamy aż do uzyskania lśniącej polewy. Czekoladę przelewamy na bitą śmietanę szybko i równomiernie rozkładamy ją po całości.
Na sam koniec dekorujemy ciasto czekoladkami kinder chocolate (oczywiście mogą być inne :))
Smacznego :)
