Number cake czyli torcik na bazie kruchego ciasta przełożony delikatnym kremem i ozdobiony wszelkiego rodzaju słodkimi różnościami :) Jedno z najmodniejszych ciast, które podbiły instagrama w 2018 roku! Torcik jest banalny w wykonaniu a do tego bardzo efektowny i smaczny :) Najlepsze w number cake'u jest to, że jego dekoracja zależy tylko i wyłącznie od Twojej wyobraźni i bez problemu za pomocą dekoracji dopasujesz go do danej okoliczności lub swojego gustu :)
SKŁADNIKI NA KRUCHE CIASTO
320 g mąki pszennej
200 g zimnego masła
100 g cukru pudru
1 jajko
KREM
160 ml kremówki 30%
125 g mascarpone
500 g sera twarogowego (3 x zmielonego)
2 łyżki soku z cytryny
400 g pokruszonej chałwy
DEKORACJE
truskawki
bezy różnego kształtu
kolorowa posypka (u mnie w kształcie serduszek )
raffaello (propozycja tylko w numerze 2)
winogrona (propozycja tylko w numerze 2)
białe różyczki (propozycja tylko w numerze 2)
makaroniki (propozycja tylko w numerze 2)
Number cake zaczynamy od przygotowania odpowiednich szablonów czyli cyfry lub litery. Na kartce A4 drukujemy pojedynczą cyfrę lub literę w zależności od tego co konkretnie chcemy upiec i wycinamy je, w taki sposób mamy gotowe nasze szablony (proste co nie!).
Gdy nasze szablony są gotowe możemy zabrać się za wykonanie ciasta. Mąkę i cukier puder przesiewamy do naczynia dodajemy zimne masło i kroimy je na małe kawałki nożem w naszej mieszaninie aż do powstania kruszonki (można ciasto również wyrabiać ręczenie). Dodajemy jajko i wyrabiamy ciasto do momentu aż będzie gładkie i jednolite (jeżeli ciasto za bardzo się lepi dodajemy troszkę mąki).
Ciasto zawijamy w folię i kładziemy do zamrażarki na około 45 minut.
Po tym czasie wyjmujemy nasze schłodzone ciasto i wałkujemy na prostokąt o równej grubości (najlepiej od razu na papierze do pieczenia, nie trzeba będzie przenosić cyferek), za pomocą naszych wcześniej wykonanych szablonów wycinamy nasz cyferki (każdą dwa razy). Cyferki nakłuwamy widelcem. Pieczemy na papierze do pieczenia w rozgrzanym piekarniku do 180ºC przez ok. 15 (do momentu aż ciasto będzie miało delikatnie złoty kolor, ciasto nie może się spalić. Długość pieczenia może być uzależniona od grubości naszych cyferek).
Gotowe cyferki odkładamy do ostygnięcia.
Gdy nasze cyferki są już gotowe to możemy zabrać się za wykonanie kremu. (Wszystkie składniki powinny być schłodzone). Twaróg, pokuszoną chałwę i cytrynę miksujemy ze sobą aż do dokładnego połączenia i odstawiamy do lodówki. W osobnej misce ubijamy na sztywno naszą kremówkę z serkiem mascarpone. Ubitą śmietanę dodajemy do naszej masy serowej i delikatnie mieszamy łyżką aż do połączenia (trzeba delikatnie mieszać aby nasz krem nie stracił na puszystości).
Gotowy krem przekładamy do rękawa cukierniczego z okrągłą końcówką i wypełniamy naszą pierwszą warstwę cyferek równomiernie, następnie nakładamy na nią drugą warstwę cyferek i powtarzamy czynność z kremem. Na sam koniec dekorujemy bezami, różami, makaronikami, owocami czym tylko chcemy :)
Smacznego :)
