Ilość czekolady w tym deserze przekracza wszelkie granice rozsądku! Ale kto nie kocha czekolady? No właśnie! :) Potrójnie czekoladowa tarta z lekko płynną praliną czekoladową wewnątrz, będzie delikatnie rozpływać się w ustach! Przepis ze strony: www.gourmetraveller.com! :)
SKŁADNIKI NA KRUCHE CIASTO
200 g mąki pszennej
60 g cukru pudru
30 g kakao dobrej jakości
100 g zimnego masła, pokrojonego na kawałki
2 żółtka
SKŁADNIKI NA CZEKOLADOWĄ PRALINĘ
150 g prażonych orzechów laskowych bez skórki
175 g cukru drobnego
300 ml kremówki 30%
400 g czekolady mlecznej - posiekanej
SKŁADNIKI NA POLEWĘ
160 ml kremówki 30%
40 ml mleka
200 g gorzkiej czekolady (61% zawartości kakao) posiekanej
Kruche ciasto.
Mąkę, cukier puder oraz kakao przesiewamy i łączymy ze sobą w misce lub mikserze. Dodajemy masło, wyrabiamy nożem lub miksujemy w robocie kuchennym aż do powstania drobnej kruszonki, następnie dodajemy żółtka i miksujemy lub wyrabiamy do połączenia. Ciasto przekładamy na leciutko obsypany mąką blat i łączymy je nasadą dłoni. Zwijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na 1 godzinkę.
Wyjęte z lodówki ciasto rozwałkowujemy na grubość około 3 mm i średnicę około 28 cm (średnica zależy od wielkości formy jaką posiadamy) na lekko posypanym mąką blacie. Ciasto przekładamy do formy wycinając wystające kawałki ciasta z formy. Ponownie wstawiamy do lodówki na około godzinę. Po tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180C na grzanie dolne i górne, wierzch cista przykrywamy papierem do pieczenia i wsypujemy ceramiczne kulki do obciążenia tarty. Pieczemy wraz z kulkami przez 8-10 minut, po tym czasie zdejmujemy papier do pieczenia z obciążnikami i dalej pieczemy przez kolejne 8-10 minut, do czasu aż ciasto będzie suche i chrupkie.
Czekoladowa pralina.
W międzyczasie bierzemy się za wykonanie czekoladowej praliny. Orzechy laskowe rozkładamy na natłuszczonej blaszce do pieczenia, odstawiamy. W małym rondelku łączymy cukier z 60 ml wody, mieszamy na średnim ogniu aż cukier się rozpuści. Przestajemy mieszać i doprowadzamy do wrzenia, smażymy cukier aż do uzyskania brązowego karmelu (4-5 minut), gorący karmel wylewamy na wcześniej przygotowane orzechy laskowe i odstawiamy do ostygnięcia na około 8-10 minut. Ostygnięte orzechy przekładamy do malaksera i drobno mielimy, odstawiamy.
W małym rondelku podgrzewamy śmietanę, nie doprowadzamy jej do wrzenia (śmietana ma być bardzo ciepła) gdy śmietana jest bardzo ciepła dodajemy do niej czekoladę tak aby była cała pokryta śmietaną, zdejmujemy z ognia na 3 minuty. Po tym czasie mieszamy całość aż do powstania gładkiej polewy. Do naszej polewy dodajemy 2/3 naszej orzechowej praliny (resztę pozostawiamy do dekoracji. Gotową pralinę przelewamy na nasz kruchy spód, wygładzamy wierzch i odkładamy do lodówki aż do ostygnięcia (do 2 godzin).
Polewa czekoladowa.
W małym rondelku łączymy śmietanę i mleko. Podgrzewamy na średnim ogniu, dodajemy ciemną czekoladę, zdejmujemy z ognia i mieszamy aż do powstania gładkiej polewy. Gotową polewę równomiernie przelewamy na naszą schłodzoną tartę i ponownie wkładamy do lodówki na około 1 godzinkę.
Gotową schłodzoną tartę kroimy gorącym nożem na ćwiartki i posypujemy resztą praliny :)
Smacznego :)
Bardzo polecam! Jest to bomba kaloryczna ale naprawdę warto ❤❤❤
Koniecznie muszę zrobić!