Przepyszny, wilgotny i treściwy sernik! Idealny na Wielkanocne wypieki, przepyszny spód z pistacji, masa serowa z dodatkiem białej czekolady a całość wykończona domowym kajmakiem smakującym jak krówka i udekorowane kawałkami pistacji z suszonym granatem! Połączenie idealne.
SKŁADNIKI NA SPÓD
100 g pistacji
30 g roztopionego masła
2 łyżki syropu klonowego
SKŁADNIKI NA MASĘ SEROWĄ
600 g twarogu do sernika dobrej jakości
500 g mascarpone
200 g białej czekolady
3 jajka
1,5 łyżki skrobi ziemniaczanej
POLEWA KAJMAKOWA
1 tubka mleka skondensowanego słodzonego
1 łyżka masła
50 ml śmietanki 30%
DEKORACJA
10 g pistacji posiekanych
suszony granat
Sernik zaczynamy od przygotowania spodu. Pistacje wrzucamy do malaksera rozdrabniamy aż do uzyskania mąki pistacjowej. Do naszych rozdrobionych orzechów dodajemy rozpuszczone masło i syrop klonowy, mieszamy do połączenia. Przygotowujemy tortownicę o średnicy około 19 cm i wykładamy jej spód papierem do pieczenia. Orzechową masę przekładamy do tortownicy i równomiernie wklepujemy w jej dno. Podpiekamy w temp. 175ºC przez około 8-10 minut. (trzeba uważać, żeby nie spalić spodu). Wyciągamy z piekarnika i lekko studzimy.
W czasie kiedy nasz spód się pieczę zabieramy się za wykonanie masy serowej. Wszystkie produkty powinny być w temp. pokojowej. Do misy miksera wrzucamy wszystkie składniki (prócz białej czekolady) i miksujemy krótko tylko do połączenia.
Czekoladę topimy w kąpieli wodnej, do roztopionej czekolady dodajemy kilka łyżek masy serowej i delikatnie łączymy ze sobą (przy łączeniu czekolada i masa serowa powinna mieć podobną temp.) Połączoną masę wlewamy do naszej gotowej masy serowej i delikatnie mieszamy do połączenia.
Na orzechowy spód wylewamy gotową masę serową i pieczemy w temp. 175ºC przez około 45-55 minut lub dłużej do momentu zarumienienia wierzchu sernika (w trakcie pieczenia nie otwieramy piekarnika).
Upieczony sernik wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Przygotowujemy polewę kajmakową. Mleko wlewamy na garnek z grubym dnem, podgrzewamy aż do momentu przyrumienienia (trzeba uważać, żeby nie spalić naszej polewy), gdy ma już delikatnie brązowy kolor dodajemy masło i dalej podgrzewamy cały czas mieszając. Zdejmujemy z ognia, wlewamy naszą śmietankę odczekujemy 20 sekund i całość mieszamy do połączenia.
Polewą oblewamy sernik i całość dekorujemy suszonym granatem (ja wykorzystałam środek herbaty Granat Love od Teekanne) oraz pistacjami.
Sernik wkładamy do lodówki na kilka godzin lub na całą noc, można też podawać na ciepło (sernik na ciepło może się troszkę rozpadać przy krojeniu)
Smacznego! :)
